wtorek, 11 sierpnia 2015

To pozwala żyć.

Łzy ciekną mi po policzkach. Słyszę tylko krzyki i nieustające pretensje, do mnie, bo to przecież ja zawiniłam. Ja i tylko ja.
Nie widzę powodu by żyć. Nie potrafię sobie z tym poradzić.
Nie płacz.
A co mam zrobić? Upić się, zajarać czy się pociąć?
Co jest lepsze od płaczu?

Tylko to pozwala mi dalej żyć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz